Przełom roku spędziliśmy w wyjątkowo miłym towarzystwie, odwiedził nas "tegoroczny" synek Speedówki - CANN !
Saarloosowa ekipa szybko się dogadała i zabawom nie było końca!
Synek przerósł już mamę, Speedówkę, a ma dopiero 7 mies. Strach myśleć jak to się skończy.
CANN to wielki kochany dzieciak, psotny i zabawowy.
W prezencie przywiózł nam trochę zimy ze wschodu ;)
Mamy więc wreszcie śnieg, no i mamy też mróz...
Dobrze było się przypomnieć synkowi, teraz już nas nie zapomni :)
Więcej fotek z tego weekendu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz