niedziela, 27 lipca 2014

DISI pojechała

DISI @Jantarowa

DISI zwana też SISI zakończyła wakacje w Jantarowej.

Cieszę się, że miałam możliwość poznać ją bliżej w tym wieku, teraz na pewno już nas zapamięta :P

Zdjęcia z całego pobytu DISI w linku powyżej

środa, 23 lipca 2014

Profile DNA dla CSV

Profil DNA, czyli "genetyczny odcisk palca", to metoda identyfikacji zwierzęcia oraz jego pochodzenia.

Badania takie są wymagane np dla Saarloosków używanych w hodowli w Niemczech.
Badanie profilu DNA daje pewność hodowcy, właścicielom szczeniąt i organizacji kynologicznej, że konkretny pies to właśnie ten i że pochodzi z krycia, które zostało zgłoszone.
Jest to metoda bezpieczna i dająca wynik permanentny, geny nie zmieniają się u danego psa.


Dla mnie - kolejna fantastyczna metoda, by potwierdzić swoją wiarygodność i by hodować Wilczaki na najwyższym poziomie!

Przebadałam moją bandę: GINKĘ, CELEBA I DŻIBRILA.
 Na początek Czeweczki, w kolejnym rzucie będą Saarlooski.

GINKA była w tym najważniejsza, nasza młoda mamunia i... przyszła mamunia :)
Warto podnosić poprzeczkę :D


Dodatkowo postanowiłam (zgodnie z zaleceniami Klubu CSV na Słowacji) przebadać Ginkę na obecność genu decydującego o barwie sierści (B). Ginka ma wynik typowy dla CSV.


Mój słodki CELEB, reproduktor i duma rodziny, także doczekał się profilu:


Właściwie to by wystarczyło, ale kusiło mnie mieć małego DŻIPKA przebadanego, mieć materiał porównawczy z rodzicami i tak też zrobiłam:


Zachęcam hodowców do badań, nie są to aż takie koszty, a standard wysoki.
Na razie (z tego co wiem) jest w Polsce 6 przebadanych CSV, w tym 3 - powyższe.

wtorek, 22 lipca 2014

B-Saarlooski mają rok!


22. maja 2013 pojechałam ze Speedy do Chato Arika, a 22. lipca 2013 urodziły się po raz drugi w Polsce Saarlooski :)
Dzisiaj B maluchy kończą roczek! 
Najlepsze życzenia i... nie zapomnijcie o prezentach ;)

poniedziałek, 21 lipca 2014

DŻIPEK odwiedza DAKSZĘ


Maluchy mają pół roku, czas rozpocząć wizyty domowe :D
Odwiedziliśmy DAKSZĘ, którą mamy dość blisko, jakieś 40 km.

Maluchy poszły na spacer, wróciły bardzo zadowolone i trochę zmęczone.


Starszyzna debatowała ;)


Bardzo dziękuję za gościnę!

ps. DŻIPEK dorobił się kolejnego guza, wcisnął kufę w panel ogrodzenia i rozwalił sobie pychol. Chłopak ma zadatki na łobuza...

Goście z Norwegii


Specjalnie dla Saarloosków, a dokładnie - dla BIETKI, przyjechała do nas rodzinka Polaków z Norwegii.
Na razie miłośnicy rasy, być może kiedyś - właściciele małego Saarlooska.
Suczki pokazały sie tylko z dobrej strony, wszystkie wady skrzętnie ukrywając.
Starałam się to zrekompensować opowieściami, ale kto przebije czar Bietki?


Oczywiście reszta Wilczaków próbowała pokazać "my Czeweczki jesteśmy dużo fajniejsi" ;)


Jednak magia Saarloosowa miała swój dobry czas.
Zapraszamy znowu, psiaki miło wspominaja worek smaczków, a ja mam przepiękną pamiątkę - dziękujemy!



Mamy CEDMONA


Synek CEDMON Jantarowa Wataha (brat rodzony CELEB'a ;) ) przyjechał na wakacje.
CEDMON ma 4 lata, jest w doskonałej formie, wygląda i czuje się fantastycznie.



Suczki przyjęły go entuzjastycznie - wreszcie ktoś konkretny do zabawy, a nie tylko ciągle te dzieciaki ;)
CEDMON dogaduje się z maluchami bez problemu, czasem go wkurzają, ale jest bardzo uprzejmy i ich nie zjada :P   Zabawy są iście szalone!






CEDMON, uśmiechnięty, na pewno zadowolony :)


Wilczaki i Wilczarze


Wilczaki i Wilczarze, to dwie najczęściej mylone rasy, jeśli chodzi o nazewnictwo.
A trudno o większe przeciwieństwa!
W sobotę przeżyliśmy najazd "kucyków" ;)



W odwiedziny do DEAS'a przyjechała hodowczyni z psim rodzeństwem, mamą i jeszcze jedną suczką. Wilczaki reprezentowali BIETKA i DŻIPEK.


Była też oczywiście Ani suczka Gończa.
Ekipa była niezła, BIETKA szybko sie odnalazła i ganiała za dużymi, próbując je zaczepiać i sprowokować.


Ale się nie dały ;)
DŻIPEK poczekał aż się duże zmęczą i dopiero dołączył.
Bardzo ciekawe było wspólne doglądanie kurek...


Wilczarze generalnie olewały wilczakową ekipę, dobrze bawiąc sie we własnym gronie, do którego radośnie dołączył DEAS.



Wilczarze, czyli IRISH WOLFHOUND, to odmiana Chartów, psów używanych od wieków na polowania. Największa rasa psów, charaktery zrównoważone, psy pełne godności, spokoju i siły.

Wilczaki to potomkowie Wilków, najbardziej naturalna z możliwych ras, przebiegłe, niezależne i dumne.

Różne temperamenty, na różne oczekiwania. Fajnie było zobaczyć je razem, ale nie zaiskrzyło do wspólnej zabawy. Więcej zdjęć:


Starzy przyjaciele



W miniony piątek odwiedził nas AZIR, stary kumpel Amberka.
Azirek został przyjęty fantastycznie, biegał praktycznie z całym stadem, oprócz Celeba.



Panisko już nieco przygłuche i trochę kulawe, ale oczka wciąż takie same i tak samo wspaniały charakter. Pewnie mało kto z naszych czytelników go pamięta, a warto. 
AZIR z Elą tzw"Azirkową" ;) zaczynali tworzyć Obedience w Polsce, w tej samej grupie co Amber, prowadzonej przez Marię Kuncewicz. Ta grupa praktycznie stworzyła podwaliny Obediencu w PL, byliśmy też pierwszymi zawodnikami i grupą "testową". Na nas uczyli sie obecni sędziowie i zdawali uprawnienia. Organizowaliśmy pierwsze zawody.
Ela i Azir, bardziej uzdolnieni niż ja z Amberkiem, doszli o wiele dalej, zostali Wicemistrzami Polski.
Do tego długi czas Ela i Azir prowadzili grupę Obediencową w Lasku Marcelińskim, kształcąc kolejnych zawodników, bez żadnych opłat. 
AZIR to pies ze wspaniałym charakterem, wiele razy umiał dogadać się z Amberkiem na placu.

Dziękujemy za odwiedziny, dobrze było spojrzeć w te wierne oczy. 






piątek, 18 lipca 2014

DENEK pojedzie do Szczecina

Za jakieś 2 tygodnie DENEK pojedzie do swojej nowej i docelowej rodzinki w Szczecinie.



Za miesiąc na obóz!

Za miesiąc z kawałkiem spotykamy sie na Obozie Szkolenowym w Cichowie
Mamy jeszcze wolne miejsca - zapraszamy!



Zabawy rodzeństwa

Troje to już spora ekipa, szczególnie gdy każde ma po 6 miesięcy ;)
DISI, DENEK I DŻIP szaleją całymi dniami, od jakiejś 6 30 rano, tak budzi się i resztę DISI. Oczywiście z przerwą na odpoczynek w najgorętszej porze dnia.
Po kilku dniach łobuzy dogadały się znakomicie, stado też przyjęło już DISI.





Zabawy nie mogą sie odbyć bez nadzoru i udziału BIETKI, która z "dzieciakami" świetnie sie czuje.
Guru absolutnym maluchów jest CELEB, GINKA za to wzbudza ogromny szacunek u DISI. 
Reszta stada stara sie małych potworków unikać ;)

No chyba że uszko polizać...
(ADANE i DENEK)



Pół roku miotu D (Ginka x Cele)

Maluchy skończyły 6 miesięcy
Zobaczmy jak się rozwijają

DŻIBRIL





DISI






DENETHOR





DAKSZA





DAALA





Na zdjęcia DŻEDAJA liczę niebawem :)