sobota, 28 czerwca 2014

Martusia odwiedza Wilczaki


Odwiedziła nas mała Marta z Rodzicami.
Najbardziej spodobał się Jej Amalek :)



Który po tych zabawach... odpłynął...


Honory domu czynił też Celeb



Chłopaki się spisały! 

A może da się obudzić?


Dziękujemy i zapraszamy!



Wilczaki z "Azorkiem"


Trwają Dni Obornik. BIETKA i DŻIPEK odwiedzili stoisko schroniska Azorek :)

Pospacerowali po mini jarmarku, jak zwykle z Wilczakami, ściągając spojrzenia i budząc emocje.


Spacer był pełen wrażeń, spotkaliśmy kucyki, był wielki dmuchany skaczący zamek, jednym słowem - działo się ;)

piątek, 27 czerwca 2014

Chwytne łapki


Dla przewodnika Wilczaka, chwytne przednie psie łapy to sprawa oczywista, Wilczak chętnie "trzyma" w przednich łapkach jedzenie.
Jak sie okazuje, wcale nie wszystkie psy tak mają, co dowiedziałam sie ze zdumieniem ;)



Wilczak potrafi!

SZAKSZA


DAKSZA zwana u nas Szakszą, wkupuje się w łaski głównie żeńskiej części stada.
Po kilku dniach pobytu czuje się znacznie swobodniej. Wszyscy ją zaakceptowali, każdy ją toleruje.


Poznała nasze zwyczaje i szybko sie dopasowała. Przesypia całe noce, rano szybkie siusiu i śpimy ile chcemy :) Dobra suczka ;)

Wojny Klonów czyli Saarloosowe zabawy


SPEEDY i BIETKA uwielbiają się na niby zagryzać. 
Nie ma lepszej kompanki do zabawy jak mama czy córka!



Aż w końcu małe Saarloo-marlo się zepsuje i koniec zabawy...


Rozejm

Po dłuższym czasie przyzwyczajania, mogę wreszcie puścić razem GINKĘ i BEAtkę :)
Dziewczyny hamują emocje, naprawdę nie chcą konfliktu.


Mentos - dozorca

Mentosowaty został dozorcą na naszej małej budowie a właściwie przebudowie :)


No bo kto się nadaje lepiej?

Saarloosowe wnuczki puchate są


Synek naszego AVRAMA, urodzony z miotu z Kayrą, w Holandii: 
Karolottes Kay malik 


Suczka po AVRAMIE: 
 Karolottes Kaya

Maluchy sa bardzo silne, wiadomo, przy dwóch szczeniakach - stołówka zawsze pełna ;)

środa, 25 czerwca 2014

BONO Saarloos misiowato-bajeczny


Saarloosowy synek BONO (Bajram) przerósł oczekiwania, jest wielki, puchaty i piękny. 
Malutkie uszka robią przy tym zabójcze wrażenie!






Dziękuję za super zdjęcia!

Zmiana planów

Życie weryfikuje plany, tym razem wakacyjne. 
Na Słowację jednak nie pojedziemy :(
Będzie za to więcej gości wakacyjnych ;)

wtorek, 24 czerwca 2014

Kolejny wnuczek Mr Matador


Wnuczek Amberka i Beti, syn BASIORa Jantarowa Wataha, mieszkający w Finlandii - Mr Matador Taabernakkelin.
BASIOR jest reproduktorem, wolny od Dm i Dw, przebadany, jeden z nielicznych repów z krwią AMBER WOLFa. Może przyjechać bliżej gdy będzie chętna panna :)

VITNIR, wnuczek Amberka


 VITNIR Jantarowa Wataha,
 mieszkający w Niemczech, to synek AVARI, a wnuczek Amberka i Beti.
Bardzo po nim widać rodzinne więzy!

niedziela, 22 czerwca 2014

BEA i WAŻNIAK


Jeszcze trochę Wazniaczka, tym razem z Beą, przy lepszym świetle.





WAŻNY zrobił się naprawdę piękny. 
Ma uprawnienia hodowlane, brakuje mu paru badań, ale to da sie zrobić, 
może znajdą się chętne suczki dla tego dorodnego psa?

Jest duży i dość mocny, ale lekki, w ruchu płynie nad ziemią.
To samiec pełną gębą!
Bardzo lubię jego kolor oczu.
Zachwyca wyglądem, do tego bardzo sie lubimy z Ważnym :)



 

WAŻNY weekendowy gość


Weekendowo odwiedził nas WAŻNIAK, partner BEAtki. 
Piękne dorodne psisko, ze wspaniałym futrem i przeszywającymi bursztynowymi oczami. 
Mimo średniej pogodny, była okazja do kilku zdjęć, zapraszam :
WAŻNIAK @ Jantarowa

piątek, 20 czerwca 2014

Miot A ma 7 lat!


20.06.2007r BETI i AMBER zostali rodzicami naszego pierwszego miotu
Urodziło się sześć brązowych kulek: ADANE, ARYA, ARDA, AVARI, ARIPH, ATAN



BETI szalała na ich punkcie, jak każda mama. Niesamowicie w roli taty odnalazł się Amberek


Dla mnie był to trudny czas, praca w UK, szczeniaczki, wszystko razem.
Maluchy przyspieszyły mój powrót do kraju, za co jestem im wdzięczna :)

Jednak były to cudowne chwile, przeżycia, których się nie zapomina: odbiór pierwszego porodu, rozwój szczeniąt, pogłębiona więź z Betinką, relacje małych z Pusiem, wychowanie, nauka.

ARDA szczęśliwie żyje z Markiem w Czechach 


AVARI uratowana przez Kerstin cudem przed laty cieszy się spokojnym życiem mimo szalonego charakterku


ARIPH żyje w kochającej, coraz większej rodzinie 



ADANE wojuje u mnie, jak zawsze drapieżna i zwariowana, jednak z wiekiem bardziej posłuszna 


Nadal aktywni, zwinni, wieku po nich nie znać.

Niestety nie wszyscy doczekali...

3 lata temu straciłam ARYĘ, słodką Arinkę, najmileńszą moją. 
Suczkę, która kochała moje żarciki i poganiała wieczorem do łóżka.
Umarła tak młodo, że jeszcze chce się wyć...
Arinko, jesteś ciągle ze mną.


Krótko po niej odszedł też ATAN, mieszkał we Włoszech, przy rodzinie, miał swoje suczki pod opieką, doczekał się kilku szczeniąt.
Nie łatwo jest być hodowcą i żegnać za wcześnie.


 ***

 Moim kochanym psiakom - dzieciakom: Najlepszego!!!

I jeszcze raz, ich wspaniali rodzice.