GINKA skończyła 4 lata!
Ginia wróciła do formy po ciąży i maluchach. Urosło jej piękne, mocne futro, figurka znowu jest dobra, chociaż dość mocna ;)
Charakterek się wyostrzył, goni inne suczki, potrafi pogonić nawet Bena.
Wiadomo - w małym ciele wielki duch :P
Ginka jest w wyśmienitej formie, maleńki miot w ogóle nie dał jej się we znaki.
Najlepszego Ginko!
Żyj długo i zdrowo i daj nam jeszcze trochę tak pięknych jak ty maluszków :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz