poniedziałek, 4 sierpnia 2014

BREGOwatego odrobinkę...


Mimo upałów, słońca mało, więc i zdjęcia słabsze. 
Synek Speedówki BREGO próbuje się u nas zaaklimatyzować.


Mama Speedy, chociaż minę ma słabą, synka poznaje i lubi. 
Śmieszny jest, taki wielki osiołek, niezgrabny, zabiegający o uwagę wszystkich dookoła. 


Czeweczkowe chłopaki, szczególnie Denek, próbują go sobie ustawić, mimo że są sporo mniejsze. BREGO jest na razie psem niekonfliktowym, tylko łobuz poluje mi na koty.

Uwielbia wodę i taplanie się w błotku!


Czyli typowo Saarlooskowo ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz