Los znowu wziął nas z zaskoczenia.
Po 3 tyg choroby (zapalenie płuc) odszedł Mentos.
Trzy lata razem bardzo nas związały i wierzyć się nie chce, że go nie ma :(
Dziwnym losu zrządzeniem w tym samym czasie przyjechał "SOS-owy Wilczak" BEN. Ben jest znacznie młodszy (niecałe 3 lata) i jego problemy nie są tak utrwalone, być może będzie tu tylko przechodniem, jak inne chłopaki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz